Forum klasy Ig. Wymiatacze!:D
Wszystkim zyczę szczęsliwego nowego roku, pogody ducha i zdrowia jako te trzy filary które składa się podczas nowego roku.
No a teraz opowiadajcie jak wam minąl sylwester i cała przerwa świateczna.
W duzym skrócie mogę powiedzieć, że było zajebiście a jak było u was!
Offline
Ja spędziłam go w doborowym towarzystwie moich znajomych u pewnej znanej Wam osóbki w domku..Było bardzo hmmm...elegancko:)Przynajmniej na początku,kiedy krawaty jeszcze nie służyły jako opaski indiańskie:D To był jeden z ostatnich najspokojniejszych moich Sylwesrów,ale nie powiem...bardzo miły i dłuuugi
A jak u innych?
Offline
..Mój Sylwester był bardzo bardzo udany.... Szalałam na parkiecie jak mało kto... (zarówno sama jak i w parze..czy na luzie z grupką osób)... był na pewno dużo lepszy niż w ubiegłym roku.... Było super.... najlepsze dla mnie było...kiedy o godzinie 0:00 wyszliśmy na podwórko i składając sobie życzenia... podziwialiśmy pokazy sztucznych ogni..petard..itp... a tak w ogóle to spędziłam go w towarzystwie ok. 40 osób mniej lub bardziej znanych... wśród tych znanych były..Aniołek i Różowa Pantera... ) Pozdrowionka dla wszystkich .. mam nadzieję że inni również fajnie sie bawili...
Offline
No... sylwester był suuper a słoneczko niestety nie pamięta jak musieliśmy ją spod stołu wyciągać... tak sie nawaliła kobita... <lol2> to był najlepszy sylwester w moim zyciu... nie dość ze od świąt trzymała mnie bania, to w ostatnim dniu tego roku powiększyła sie do mega rozmiarów:P kto był to wie hehe dzięki laseczki za wypasiony wieczór:)
Offline
...no wiesz kto jak kto ale..mnie tam nie trzebabyło wyciągać spod stołu.... czuję się urażona... w ogóle się do Ciebie nie odzywam... wiesz co... ja tyle przeszłam na tym sylwku..a ty mi tu wyjeżdżasz że sie nawaliła..wstyd.... a jak ktoś chce to moge opowiedzieć całego sylwka ...
Offline
przyjaciel
no to opowiadaj nie krępuj sie
Offline
...no wiesz...ale może tak bez świadków... na osobności..... wiesz tam nie ma niczego czego musiałabym się wstydzić.... no ale nie dość że trochę to by długo potrwało...to wiesz nic ciekawego w sumie...chodziło mi o to że mogę wszystko opowiedzieć...bo wszystko pamiętam..i właśnie to chciałam udowodnić...
Offline
pink power
Ja jak już to napisalo Slonecko, jeszcze z Anilokiem, bawilam sie w fajnym towarzystwie osób znanych i mi nie znanych Był to jeden z moich najbardziej udanych sylwestrów dzieki dziewczyny
Offline
... NIe ma za co... i wiesz że w tym roku z parędziesiąt..a może set..dni znów sylwek... i polecamy się na przyszłość...
Offline